piątek, 22 lipca 2022

Anderson Cooper, Katherine Howe "Vanderbilt The Rise and Fall of an American Dynasty"



Moje lato w tym roku, to "odkrycie" Newport i pełen zachwyt nad tym miejscem. "Odkrycie" to oczywiście za duże słowo. Newport to przepiękne miasto w stanie Rhode Island, które stało się letnią rezydencją amerykańskich bogaczy z epoki . Moje "odkrycie" polegało na tym, że w końcu udało mi się tam pojechać. 


Miasteczko z jego pałacami, wzorowanymi na dworach europejskiej arystokracji, faktycznie zapiera dech w piersiach. Zainteresowanie tym miejscem wzmogła zarówno wcześniejsza lektura "Amerykańskich Milionerek", jak i fantastyczny serial na HBO "Gilded Age". 





W 2021 roku ukazała się też książka Andersona Coopera i Katherine Howe o historii rodziny Vanderbiltów - o jej powstaniu i upadku.   



Anderson Cooper jest synem Glorii Laury Vanderbilt, która w momencie śmierci jej ojca Reginalda Vanderbilta, odziedziczyła pieniądze z utworzonego na jej rzecz trustu, tym samym stając się najbogatszym dzieckiem na świecie. Poza byciem synem słynnej matki, która jednak całą swoją fortunę roztrwoniła, Anderson Cooper jest jednak przede wszystkim gwiazdą CNN z własnym codziennym programem Anderson Cooper 360°, nadawanym w najlepszym czasie antenowym, czyli między 20 a 21. 

Najpiękniejsze rezydencje w Newport zostały zaprojektowane i wybudowane dla rodziny Vanderbiltów:


The Breakers

Marble House


Andersona Coopera i Katherine Howe nie przedstawiają oczywiście wszystkich członków słynnej rodziny, ale skupiają się na najważniejszych i najbardziej inspirujących postaciach takich jak: Cornelius Vanderbilt "The Commodore", William Henry Vanderbilt "Billy" czy Cornelius Vanderbilt II "Corneil". Są też rozdziały poświęcone kobietom, ale o tym będą oddzielne posty, bo książki o Alvie Vanderbilt i jej córce Consuelo już są zamówione. 

W pierwszej części Autorzy pokazują, jak niewyobrażalna fortuna się rodziła: od małej inwestycji Corneliusa we własny prom i przewożenie pasażerów, po rozległe imperium kolejowe. Kolejna część przybliża nas do tego, jak ten ogromny majątek został roztrwoniony. Fragment poświęcony upadkowi rodziny jest fragmentem bardzo osobistym.  Anderson Cooper niezwykle ostrożnie wypowiada się o wydawaniu pieniędzy przez jego matkę, ale obraz jest jasny: kwota nie miała znaczenia, Gloria potrafiła roztrwonić każdą sumę. Trzeba jej też natomiast oddać sprawiedliwość, że zarabiała min. poprzez firmowanie swoją osobą dżinsów. 

Gloria, urodzona w 1924 była jedną z ostatnich "prawdziwych", w sensie żyjących w arystokratycznym stylu Vanderbiltów. Jak dziecko mieszkała jeszcze w The Breakers w Newport, w rezydencji swojej babki, będącej wtedy jeszcze w wyłącznym posiadaniu rodziny. Autor  wyjaśnia życiowe wybory swojej matki dość nieszczęśliwym (mimo ogromnego bogactwa) dzieciństwem. Jest to część naprawdę bardzo poruszająca. Poza tym, dużo dowiadujemy się też o Nowym Jorku, jego balach i sławnych mieszkańcach, np. o Trumanie Capocie, który "przygranięty" przez arystokrację, napisał potem paszkwil "La Cote Basque, 1965", gdzie złośliwie i obrzydliwie sportretował całe bogate towarzystwo Nowego Jorku, w tym matkę Autora Glorię. Był to oczywiście jego koniec w tym towarzystwie. 

Bardzo fascynująca lektura, która zachęca do sięgnięcia po więcej. Tak więc następne książki już w drodze. A mój zachwyt nad Newport trwa. Kolejna wycieczka za tydzień. 


Gorąco polecam!!!

Moja ocena: 6/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz