Tytuł: "Złoty róg"
Wydawnictwo Znak Literanova, listopad 2020
Inni już napisali wiele zarówno o Autorce, jak i serii kryminałów, wchodzących w skład dorobku Maryli Szymiczkowej. Odsyłam zatem do ciekawej recenzji poniżej.
Od siebie tylko tyle, że ogromnie się cieszę z powrotu Zofii Szczupaczyńskiej i jej "czujnego" oka, przed którym nic się nie ukryje. Bohaterka coraz bardziej pewna swoich zdolności detektywistycznych wkracza na obszary, gdzie sędzia śledczy i przedstawiciele prawa mogli przeoczyć drobne, ale jakże istotne szczegóły i tym samym kolejny raz przyczynia się do rozwiązania zagadki kryminalnej. Świadoma swoich mocnych stron, Zofia poczyna sobie coraz śmielej i tylko jej "ciapkowaty" mąż Tadeusz nie dostrzega potężnej, drzemiącej w niej siły, ciągnącej bohaterkę do znacznie ciekawszych zajęć niż tylko zakupy czy planowanie niedzielnego obiadu. Szczerze mówiąc, życzę jej w następnym tomie jakiegoś płomiennego romansu z kimś, kto zobaczy w niej pełnowartościową, inteligentną kobietę z ogromnym temperamentem i zdolnościami organizacyjnymi, a nie tylko super zarządczynię domowych pieleszy.
Polecam!
Moja ocena : 6/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz