wtorek, 8 kwietnia 2014

Zsuzsa Bank "Jasne dni"

Autor: Zsuzsa Bank 
Tytuł: "Jasne dni"
Wydawnictwo Czarne, styczeń 2014 


Nie do końca potrafię powiedzieć, jak udało mi się przebrnąć przez tą książkę. Nudziłam się straszliwie i z utęsknieniem czekałam na koniec. Nie mogę powiedzieć, że jest to powieść zła albo, że żałuję, że ją przeczytałam. Ale zdecydowanie nie jest to rodzaj literatury, który najbardziej preferuję. Książkę mogę polecić ludziom, którzy lubią niekończące się  sielskie i nostalgiczne wspomnienia z dzieciństwa, toczące się w zwolnionym tempie i są w stanie znieść powtórzenia wątków, nieustanne nawracanie do sytuacji z przeszłości i "mielenie" tych samych , momentami dość wydumanych motywów. Dla mnie to było trudne doświadczenie. 
Evi wraz ze swoją córką Ają zamieszkują na skraju małego niemieckiego miasteczka Kirchblüt, w byle jak skleconej chatce w pobliżu pól i lasów. Jako nowe mieszkanki bardzo rzucają się w oczy i wyróżniają z otoczenia. Z czasem stają się nieodłączną częścią Kirchblüt, wpływają na losy ludzi tam żyjących i nikt chyba nie może sobie wyobrazić, że kiedyś to miasteczko istniało bez nich. Evi i Zigi (ojciec Aji) to para cyrkowców, przemieszczających się wraz ze swoją grupą z miejsca na miejsce. Do czasu gdy na świecie pojawiła się Aja. Wtedy Evi zapragnęła domu i stabilizacji, natomiast Zigi nie potrafił porzucić dawnego życia. Niespokojny duch cały czas ciągnie go w świat. Zostaje więc wakacyjnym ojcem, bo właśnie zawsze latem pojawia się w Kirchblüt, wprowadzając śmiech, radość i cyrkowe sztuczki w codzienność Evi i Aji. "Jasne dni" opowiedziane są przez Theresę - przyjaciółkę Aji. Dziewczynki chodzą razem do szkoły, razem się bawią, razem spędzają czas w kuchni u Evi. Po pewnym czasie dołącza do nich Karl. Trójka dzieci, które stają się bardzo bliskimi przyjaciółmi, łączy ze sobą też swoje rodziny. Matki podchodzące do siebie na początku nieufnie i z dystansem, z czasem zacieśniają więzi, stając się dla siebie niezastąpionymi kompanami życia. Dzieci dorastają, a wraz z nimi ich opowieść. Zmienia się ich spojrzenie na rzeczywistość, pojawiają się nowe wątki i interpretacje. Jednocześnie też wraz z rozwojem przyjaźni ich matek, poznajemy trzy niełatwe historie ich życia.Wiele tajemnic wyjaśnia się dopiero, gdy dzieci są dorosłe. 
Książka dla osób, które w lekturze nie preferują przede wszystkim szybkiej akcji. :-)

Moja ocena: 3,5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz